Zdjęcia produktowe do grafik, czyli artykuły pięknie pokazane

Praca ze zdjęciami jest niezwykle twórcza i ciekawa. Pod warunkiem, że oprócz umiejętności ma się także sporo cierpliwości i wrażliwości na detal. Ale efekty bywają piękne. Retusz zdjęć zrobiony umiejętnie potrafi pokazać to, co najważniejsze, a ukryć to co niepotrzebne. Pewnie, że nie należy przesadzać z korektami, by nie zgubić prawdy. Ale jeśli chcemy coś zilustrować, a mamy zdjęcie, na którym oprócz właściwego przedmiotu czy osoby, udało się zmieścić jeszcze wiele niepotrzebnych elementów, to nie ma wyjścia. Trzeba się w to wtrącić. Dla dobra całej publikacji. Dobrze jest więc, by osoba projektująca grafikę miała podstawowe pojęcie o obróbce zdjęć. To wiele spraw upraszcza. 

Zleć mi swoje zdjęcia produktowe

Kocham fotografie, lubię je oglądać i tworzyć. Dlatego często przygotowuję Klientom projekty od A do Z – od zdjęć produktowych (czyli tzw. pack-shotów na białym tle i bez tła), po zdjęcia aranżowane do postów czy na ich strony internetowe. Dzięki temu możemy zapanować nad tym, co i jak pokazujemy. Jeśli czegoś brakuje to zawsze można szybko „docykać” potrzebne ujęcie i wszystko wygląda spójnie. Tak jak np. na tych materiałach dla http://www.produktynaturalne.pl

Dlaczego zdjęcia są ważne?

Posiadanie własnych fotografii produktowych niesie za sobą szereg niezaprzeczalnych korzyści, które przewyższają zdobywanie gotowych zdjęć ze zdjęć stockowych. Po pierwsze, własne zdjęcia gwarantują unikalność i autentyczność.To jest kluczowe dla budowania marki i wyróżniania się na rynku. Kiedy klienci widzą realistyczne obrazy produktów, zyskują pewność, że kupują to, co jest zgodne z rzeczywistością. Ponadto, korzystanie z własnych fotografii umożliwia dokładne ukazanie wszystkich detali i cech produktu. Można dostosować oświetlenie, kąt i kompozycję, aby podkreślić jego najważniejsze aspekty. Własne fotografie pozwalają na kreatywne podejście do prezentacji produktów, co może znacznie wpłynąć na postrzeganie marki przez klientów. Można dostosować styl, kolorystykę i atmosferę zdjęć do konkretnych potrzeb. Zdjęcia stockowe są doskonałym uzupełnieniem, zwłaszcza w przypadku potrzeby dodatkowych teł czy elementów graficznych, ale jednak bazę powinny stanowić własne fotografie.

A co wkrótce?

A wracając do retuszowania… Niebawem drukiem ukaże się pewna niezwykle interesująca książka, w której właśnie takie korekty miałam okazję wprowadzać. Zależało nam, by ilustracje pokazały to, co najważniejsze. Ja już nie mogę się doczekać efektów końcowych.